Po jednych wspomnieniach wysokogórskich link nadszedł czas na kolejne. Tym razem wspomnienia Ryszarda Szafirskiego, które spisała i opracowała Klaudia Tasz w książce "Przeżyłem więc wiem. Nieznane kulisy wypraw wysokogórskich". Ta książka to prezent zupełnie nieoczekiwany. Przyznaję nie wiedziałam o jej istnieniu.
Między jednym wspomnieniem a drugim zamknęłam "Głosy Pamano" Jaume Cabre. Choć jest ciekawsza od "Wyznaję", która mnie nie porwała, nie sądzę bym po raz trzeci dała się namówić na lekturę. Wystarczy mi Cabre na długi czas.
1 komentarz:
Cabre też sobie odpuszczam.
tereska
Prześlij komentarz