2008-08-17

W głębi lasu Harlan Coben




Rzadko sięgam po thrillery czy kryminały, sama nie wiem dlaczego. W mojej poczekalni nazbierało się tyle książek, a jakoś brakuje w nich książek „akcji". Postanowiłam zatem nadrobić zaległości i sięgnęłam po Harlana Cobena i jego „W głębi lasu".

Fabuła dość banalna. Czterech nastolatków spędzających wakacje na obozie, wymknęło się pewnej nocy do lasu. Dwóch z nich znaleziono z poderżniętymi gardłami, natomiast dwóch ciał nie udało się odnaleźć. Sprawa została zamknięta, seryjny morderca schwytany i wsadzony do więzienia.

Jednak po 20 latach przeszłość wraca do głównego bohatera Paula Copelanda będącego obecnie prokuratorem okręgu Essex, a 20 lat temu opiekunem na koszmarnym obozie.

Jedną z osób, której ciała nie odnaleziono była jego siostra.

Przez tydzień byłam trochę nieobecna w pracy, bo totalnie wniknęłam w świat Paula Coupelanda i jego tajemnicy, całej tej gmatwaniny faktów, które wychodzą na jaw zdecydowanie za późno.

Trochę klasycznie jak dla mnie, ale ciekawe dlaczego nie mogłam się od książki oderwać.

Rozwiązania tajemnicy nie dało się przewidzieć, choć miałam jakieś podejrzenia to na końcu i tak okazały się błędne.

Chętnie sięgnę po jeszcze jedną pozycję tego autora.

Brak komentarzy: