2013-05-20

z książką w tle, w Lizbonie oczywiście






2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ta ksiegarnia na rogu. Cudnie:-)
Tereska

Libreria pisze...

szkoda, że z językiem słabo, żeby swobodnie po portugalsku się porozumieć, ale mam nadzieje, że wkrótce to się zmieni:-)