2012-10-02

w oczekiwaniu na...



Zbędne słowa. Zdania całe zbędnymi pozostają w obliczu takiego oczekiwania...

4 komentarze:

nocnywidz pisze...

Jesien idzie, piękna pora roku, w sam raz na czytanie, kontemplowanie. Fotel, pokój w półmroku, książka, lampka wina, kawa! A więc czekajmy na nasze najlepsze książki, koncerty, teatry, kina... Życie!

Libreria pisze...

nocnywidzu, widzę, że plan na życie już jest:) nawet ciekawy, dodałabym jeszcze parę rzeczy, ale to drobiazgi i tak zapowiada się ciekawie:)pozdrawiam gorąco.

agatkan pisze...

Bardzo lubie zagladac do przestrzeni kultury. Podzielam pasje "italiana" jak rozwniez zblizone mam gusta lekturowe do tych prezentowanych tutaj. Zagladajac teraz do rubryki "obecnie czytanych" chcialam zapytac o wrazenia z ksiazki o Kornelu Filipowiczu. Poluje tez na nia i chcialabym przeczytac. Z niecierpliwoscia wyczekuje kolejnych postow!

Libreria pisze...

bardzo mi miło:) witam:) Książka "Byliśmy u Kornela" to taka książka, którą czytam już bardzo długo, bo sobie ją "dawkuję" stopniowa. Jedna z lepszych jakie czytałam w życiu bo teksty wybrane przez Wisławę, a poza tym świetnie napisane. Bardzo dobra lektura. Chcę ja mieć na swojej półce, koniecznie. Polecam.
Z kolejnymi postami to trochę krucho, bo czasu mało, ale mam nadzieje, że w listopadzie będzie mnie tu więcej. Pozdrawiam